Wokół królestwa Tajlandii, czyli: Phuket – Koh Samui – Ang Thong – Bagkok – Phuket…

Do Tajlandii! Nowy kraj – nowe możliwości … 😉

Thailand – hotel at the airport

Azjatycka mozaika kulturowa jest niezwykle ciekawa. Każdy kraj jest praktycznie zupełnie inny i ma swoją ciekawą specyfikę. Np. w Tajlandii religią panującą jest Buddyzm, który dominuje obyczaje i architekturę tego kraju. Jest zupełnie inaczej niż na Bali czy Jawie…

Another religion, another architucure of Asia

One of temples

Phuket – popularne i znane, ale  jak tam naprawdę jest…

Po wylocie z Singapuru lądujemy w Phuket, żeby rozpocząć naszą przygodę z Tajlandią!

Samo miasto jest bardzo znane, popularne „na zachodzie” i posiada duże międzynarodowe lotnisko.

Phuket downtown – different then in touristics catalogues

Kiedy przyjeżdżamy do centrum odkrywany „drugie dno” Phuket, ponieważ okazuje się jednak dosyć nieuporządkowane i brudne – robi raczej kiepskie wrażenie. Znajduje się za to w odległości 5-15km od pięknych plaż, znanych z katalogów biur podroży, do których można łatwo dotrzeć częstym, tanim i „klimatycznym” transportem.

Kata beach nearby Phuket is worth to visit…

Tam dopiero zaczyna się relaks i korzystanie z dobrodziejstw tego turystycznego kraju. Odwiedzamy plażę Kata, odpuszczając sobie bardziej znane Patong, co by uniknąć wielkich tłumów i „stereotypowej” części Tajlandii…

Po 2 dniach ruszamy dalej w kierunku pięknej wyspy…

Transport w Tajlandii okazuje się dosyć łatwy i niedrogi. Można prosto kupić bilet, żeby szybko wyjechać w kierunek docelowy. Nie trzeba, wiec planować wiele dni naprzód, by móc podróżować niezłej klasy publicznym transportem.

i docieramy na wyspę Koh Samui

Zaczynamy odpoczynek, wycieczkowanie i plażowanie na dobre. Kokosy, papaja, mango i inne tropikalne owoce popijane mleczkiem kokosowym stanowią teraz ważny element naszego jadłospisu. Pomimo pory deszczowej pogoda jest super: bardzo ciepło, rzadko pada, a chmury na niebie pozwalają odetchnąć od silnego tropikalnego słońca.

One of  beaches in Koh Samui

W południe ciężko jest znaleźć miejsce w cieniu, ponieważ słonce niemal prostopadle pada ziemie. Czapeczki i parasole są praktycznie niezbędne, żeby uniknąć udaru. Oczywiście ratują nas także częste kąpiele w ciepłym, lecz orzeźwiającym morzu.

Sunset seen from the Koh Samui Island

Archipelag Ang Thong

Największe wrażenie robi na nas wycieczka stateczkiem w pobliski archipelag Ang Thong. Liczne wysepki pozanurzane w zielonkawo-błękitnym morzu i rajskie plaże obserwowane z perspektywy morza to dopiero początek.

Trip to And Tong by ship

Zdobycie jednej ze stromych gór na wysepce w tym upale nie było łatwe…

Clibing on the hill of the island – about 500m in over 30°C…

Widoki z niepowtarzalną panoramą tropikalnych wysp są cudowne. Poniższe zdjęcia oddają jedynie cząstkę…

„Raining season” in Thailand

Landscapes seen from the hill…

Spędzamy aktywnie cale 9 dni na uroczej wyspie Koh Samui. Miejscowi Tajowie okazują się niezwykle „wyluzowani” co pomaga nam w relaksie i odpoczynku. Nocujemy przy plaży Chaweng, która możemy polecić. Nie ma takich tłumów turystów. To spokojna bezpieczna plaża, nie ma za bardzo fal, jest czysto i niedrogo…

Relaks na wyspie pomaga wypocząć fizycznie po Phuket. Nabieramy także sil przez kolejna morska-lądową przeprawą w kierunku stolicy tego kraju – Bangkoku

Ten wpis został opublikowany w kategorii Azja, Podróż Dookoła Świata 2012/13, Tajlandia i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s